Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z grudzień, 2019

lekcja asertywności

Stara Gitara – rzecz na temat asertywności Będąc dzieckiem, jak chyba każdy marzyłam by mieć gitarę i to jedno jak się okazuje z wiekiem nie mija. Mieszkając u rodziców miałam sąsiada, który speł to marzenie. Sąsiad, wówczas nastolatek miewał różne pasje. Kochał rap, jeździł na deskorolce i przesiadywał z ziomeczkami na klatce schodowej. Nienawidziłam jego pasji, aż pewnego dnia nad moją głową rozległ się dźwięk gitary. Choć średnio mu wychodziło, uwielbiałam niedziele gdy uczył się grać na   gitarze, której dźwięki wypełniały, także mój dom. Z czasem było coraz więcej rapu i deskorolki, ziomeczków a coraz mniej gitary. Aż pewnego dnia całkiem zamilkła. Pewnej soboty, wynosząc śmieci po 2 latach wsłuchiwania się w jej spokojne dźwięki wreszcie zobaczyłam ją. Była po prostu piękna. Czarna, lakierowana, dostojna i elegancka. Stała cicho oparta o ścianę w swoim czarnym pokrowcu. Nikomu nie potrzebna ale ustawiona tak, by ktoś jednak mógł skorzystać. Zakochałam się w ni

Autor swojego życia

Ostatnich kilka dni spędziłam ze znajomym, który o patologiach wie zdecydowanie więcej niż inni. Sam dziś zupełnie normalny człowiek. Samotny Ojciec dwójki dzieci, na których świadectwach są czerwone paski. Jakoś wiąże koniec z końcem. W domu przesadny porządek. Byle jak ale coś tam ugotowane. Opowiadał mi o swojej przeszłości i o tym jak żyją jego znajomi. Nie mieści mi się w głowie, że człowiek w moim wieku, silny zdrowy, 40 latek mieszka w melinach gdzie ze stołu się zrzuca a nie sprząta. Gdzie kranu się nie odkręca bo wanna robi za śmietnik rzeczy. Nie mogłam uwierzyć, że są domy gdzie ludzie nie myją się po 2/3 tygodnie. A to dopiero początek tej góry. Pluskwy, gruźlica, picie najtańszego alkoholu i palenie najgorszych papierosów. Wysłuchałam tez opowieści o więzieniach, o znaczeniu każdego słowa i tatuażu. Dowiedziałam się, że więzień przeciętnie nawet raz w tygodniu nie bierze prysznica i czasem nawet raz na godzinę nie opuszcza celi. Przez 3 wieczory nasłuchałam