Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2022

Księga mądrości

  W umiłowaniu do mądrości zdobywam kolejne dyplomy, oglądamy inteligentne filmy, otaczamy się mądrymi ludźmi, szukamy rad u osiedlowych mędrców. Co ambitniejsi z nas w poszukiwaniu mądrości, idą na studia, kończą kolejne fakultety, coraz wyższe uczelnie, coraz droższe czytają książki,   a nawet całe godziny spędzają na wykładach. Znam i takich, którzy w umiłowaniu mądrości, każde z doświadczeń odbierają jako nie kończącą się lekcje, psychoanalizę. Są tez tacy, którzy wpędzają się w psychodeliczne stany, a nawet sięgają po środki psychoaktywne. Każdy z nas niezależnie od statusu społecznego, ekonomicznego, życiowego, ciągle szuka mądrości. Świadomie, nie świadomie. Z pychy i z bezradności. Tak świadomie jak zupełnie nie świadomie… przeszukujemy świat w poszukiwaniu kolejnej mądrości. Próbujemy zrozumieć, własnego psa oglądając filmiki gdzie psi psychologowie tłumaczą jak żyć z puchatym leniem na kanapie. Próbujemy zrozumieć otaczający nas świat oglądając wiadomości i wywiady
Czytają przypadkowo postawioną na mojej drodze książkę „jak dobrze być singlem” Catherine Gray, naszła odkrywam, że ja też tak jak jej autorka i główna bohaterka, byłam uzależniona od miłości. Tak jak Catherine poszukiwałam miłości w oczach i ramionach mężczyzn. Na siłę poszukiwałam atencji, poczucia własnej wartości w spojrzeniach i słowach obcych ludzi. Przypominam sobie te wszystkie noce, gdy rozemocjonowana bawiłam się w małego stalkera. Każde pierdniecie pseudo księcia omawiałam z koleżankami. Każde słowo analizowałam miesiącami. Dokładnie tak jak autorka byłam niczym ćpun, w kołowrotku własnych myśli. Czytając te książkę co jakiś czas zerkam na obrazek, równie przypadkowo trafiony do mojego domu, Jezus z otwartym sercem i wzrokiem utkwionym we wszystkim co robię.   Och jakie to szczęście, że stanął na mojej drodze i wyleczył mnie z tych wszystkich kompulsywnych uzależnień, wypełniając po brzegi miłością i akceptacją dla każdej z mych niedoskonałości…   Był taki cz