Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2022

FRING w życiu i biznesie

  FRING w życiu i biznesie FRING – jedna z moich ulubionych technik teatralnych. Zapomniana, mało znana, forma teatralna, w której chodzi o to by w barwny i niesztampowy sposób połączyć różne style i gatunki. FRING, znaczy dosłownie Frendzelkowy, interdyscyplinarny i multikulturowy, łączący różne style gatunki i formy sztuki. Moim osobistym zdaniem, FRING to najbardziej wolna w form teatralnych i jednocześnie najbardziej zgodna z form sztuki. Na jednej scenie, na jednym festiwalu, możecie bowiem spotkać niemal każdą formę sztuki i dopuszczone jest niemal wszystko. Każda z form sztuki opiera się o pewne zasady. W improwizacji i performersie, chodzi o brak powtarzalności z zachowaniem pewnych zasad przyjętych dla danego gatunku np. improv. We fringu jest dokładnie odwrotnie. On, niejako wyciąga z innych stylów to co dla danego show jest najcenniejsze i w ten sposób buduje niepowtarzalne wydarzenie. Tu ważna jest powtarzalność, niemal zerojedynkowe odniesienie do zasad innych nu

Rzecz o stawianiu granic

  Rzecz o stawianiu granic   Tyle się mówi, czyta, pisze o stawianiu granic, o obronie swojego terytorium. Tyle się mówi o tym by bronić swojego zdania i swoich wartości. Tyle się mówi o szacunku do siebie i wymaganiu go od innych względem nas samych. Tyle się mówi…   Internet pełen jest mądrali, lansujących się na światowej sławy autorytery, którzy uczą jak stawiac granice, jak mówić nie, jak niedać się wykorzystywać. Dziś każdy może być światowej sławy mentorem, który radzi jak masz żyć. Kwestia pieniędzy jakie wydasz na kampanie w internecie. Tylko tyle i talent mówcy, wystarczy byś słuchał z zapartym tchem, przypadkowego człowieka. Największe pieniądze w ostatnich latach zarabia się na mówieniu innym jak mają żyć. Tracisz przyjaciół, rozwalasz relacje budowane latami, bo ktoś ci pokazał jak budować granice, ściany, mury, tamy i fosy wokół siebie. Im więcej tych murów tym mniej przyjaciół a więcej tych kołczów, którzy radzą ci jak masz żyć. Dawniej był od tego se

Wyznanie anonimowego biznesmena

  Wyznanie anonimowego biznesmena Od zera do milionera   Cześć, jestem Basia, mam 41 lat i jestem prezesem we własnej spółce z o. o. Wybrałam te branże, bo mnie zachwyciła. Bardzo lubię swoich klientów, mniej dostawców, choć też. Najbardziej jednak podoba mi się specyfika tej branży, wymagania jakie stawia przede mną.   W prowadzeniu własnej firmy najbardziej cenię, to kim się dzięki niej staje. Ten nieustanny rozwój, elastyczność, reagowanie na wszystko co się dzieje. Kocham to, że nic się nieda zaplanować, a co z pozoru mogło by się wydawać w brew mojej poukładanej i perfekcyjnej naturze. Zodiakalnie jestem Panną, nie zodiakalnie też. Lubie porządek, lad, poukładanie. Nie umiem funkcjonować w chaosie, w nieprzewidywalności, w bałaganie. Te cechy bardzo się przydają gdy prowadzisz firme, bowiem porządek w dokumentach jest fundamentem. Dokładnie te same cechy bardzo utrudniają pracę we własnej firmie, bowiem to przez nie stajesz się perfekcjonistą i pracoholikiem.   B

Okiem blondynki o prawdzie

  Okiem blondynki o prawdzie   Mądrzy tego świata mówią, że prawda nas wyzwoli. Wielcy kołczowie tego świata krzyczą by stanąć w prawdzie. Największy mądrale tego świata, karzą się mierzyć z prawdą. A ja myślę, że na świecie istnieją   3 prawdy: twoja prawda, moja prawda i gówno prawda.   Z ta prawda podobnie jak z racja jest tak, że tam gdzie opowiadający tam prawda i każdy ma swoją racje tak samo prawdziwą jak nie prawdziwą.   Czyli prawdy nie ma. Zdanie, osad sytuacji, opis zdarzenia, ludzi, nas samych. Prawda na tyle twarzy ilu ludzi jej doświadczających. Prawda ma tyle twarzy ilu ludzi ją opowiadających.   Stań w prawdzie… No stań ale czy zobaczysz w niej prawdziwa prawdę? Czy za miesiąc dane zdarzenie, osobę, przedmiot, emocje będziesz widział w ten sam sposób? Czy ten nowy laptop za miesiąc będzie tak samo fajny jak po tygodniu użytkowania? Czy ten super człowiek, będzie tak samo życzliwy gdy dajesz mu prezent, co gdy prosisz o pomoc? Czy zawsze będ